
Nad Dunajem nie można się nudzić... można za to leniuchować na zielonej trawce, biegać albo jeździć na rowerze promenadą, słuchać i bawić się na dość często organizowanych koncertach, upijać się drinkami w przybrzeżnych tawernach, (można tam również tańczyć do kubańskich rytmów) wynająć motorówkę, lub rower wodny i korzystać z chwil wolności, albo zafundować sobie rejs statkiem. Można też grillować...